Nowe zmiany w składkach zdrowotnych dla przedsiębiorców – co przyniesie nowelizacja?
Przed nami kolejne kluczowe posiedzenie Senatu, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia. Na agendzie znajdzie się ważna nowelizacja ustawy dotyczącej świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Główne założenie tej nowelizacji to wprowadzenie korzystnych zmian w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców (MŚP), Agnieszka Majewska, wyraziła swoje poparcie dla tych zmian, apelując do senatorów oraz prezydenta o rychłe przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Przemawia za tym fakt, że przedsiębiorcy czekają już półtora roku na zmianę przepisów, które miałyby przynieść upragnione ulgi.
Jednakże, w przestrzeni publicznej funkcjonują głosy krytyki, które podnoszą, że nowe regulacje mogą faworyzować właścicieli firm kosztem pracowników. Należy zwrócić uwagę, że projekt ustawy nie przeszedł wcześniejszych uzgodnień ani konsultacji społecznych, co budzi obawy wśród różnych środowisk. Niektórzy wskazują, że sposób procedowania ustawy jest problematyczny i może prowadzić do konfliktów.
Nowe regulacje w składkach zdrowotnych
Nowelizacja zakłada wprowadzenie innowacyjnej dwuelementowej podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Ma ona składać się z dwóch części: stałej, którą ustalono na wysokości 9% minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz zmiennej, procentowej, która będzie obliczana na podstawie nadwyżki dochodów. Przykładowo, osoby rozliczające się wg skali podatkowej lub podatku liniowego będą płacić składki od dochodów przekraczających 1,5-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, a osoby opodatkowane ryczałtem – powyżej trzy razy średnie wynagrodzenie.
Jednak zmiany te mają konsekwencje dla budżetu państwa, powodując niższe wpływy o 4,6 miliarda złotych. Choć te środki zostaną w kieszeniach około 2,5 miliona przedsiębiorców, rodzi to pytanie o stabilność finansową systemu ochrony zdrowia.
Reakcje na zmiany w składkach zdrowotnych
Agnieszka Majewska podkreśla, że obecny system jest chaotyczny. W wyniku Polskiego Ładu przedsiębiorcy płacą składki zdrowotne w bardzo zróżnicowanych wysokościach. W rzeczywistości nie można już mówić o składce zdrowotnej, lecz raczej o podatku, co wprowadza dodatkowe zamieszanie. Rzecznik liczy na to, że nowelizacja przyniesie ulgę dla wielu przedsiębiorców, choć zaznacza, że nie jest to idealne rozwiązanie. Żaden z pojawiających się pomysłów nie wprowadza górnego limitu składki zdrowotnej, co byłoby oczekiwane przez wielu.
Warto zauważyć, że opóźnienia w wprowadzeniu przepisów mają swoje źródło w rosnących kosztach prowadzenia działalności gospodarczej. Majewska zwraca uwagę na wysokie ceny energii, pobierane składki ZUS oraz rosnące minimalne wynagrodzenia. Te czynniki negatywnie wpływają na kondycję polskich firm, które coraz trudniej jest im funkcjonować w takich warunkach.
Niezadowolenie społeczne i obawy
Przeciwnicy nowelizacji zwracają uwagę na tempo, w jakim projekt został przeprocedowany. Zauważają, że cała historia miała miejsce z pominięciem szerokiego konsultowania społecznego, co budzi szereg zastrzeżeń. Rada Dialogu Społecznego stanęła w opozycji do tego procesu, wskazując na konieczność włączenia strony społecznej do takich rozmów. W odpowiedzi na to, Kancelaria Prezydenta już otrzymuje apele o zawetowanie ustawy.
Warto podkreślić, że nowelizacja korzystnie nie wpłynie na pracowników oraz emerytów, których wysokość składek pozostanie bez zmian. To tylko pogłębia podziały między przedsiębiorcami a pracownikami. Majewska wskazuje, że wśród pracowników pojawiają się niepokoje dotyczące sytuacji ich zatrudnienia. Pojawiają się sugestie, że niektórzy mogą rozważyć przejście na samozatrudnienie, ale nie jest to sytuacja, której należy się zrzekać bez odpowiednich regulacji.
Rozwiązania na przyszłość
Rzecznik MŚP opowiada się za konstruktywnym podejściem do problemów, które aktualnie dotykają nie tylko przedsiębiorców, ale całe sektory społeczne. Podkreśla, że nie powinno się obciążać wybranych grup społecznych w kontekście niedoborów w finansowaniu służby zdrowia. Podobnego zdania jest Naczelna Izba Lekarska, która zaapelowała o pilne zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia, zwracając uwagę na konieczność wyjaśnienia źródeł finansowania tego sektora.
W obliczu zmian przepisów, przedsiębiorcy mają nadzieję, że nowelizacja przyniesie pozytywne konsekwencje, na które czekają od dłuższego czasu. Majewska zaznacza, że chociaż nowa regulacja nie rozwiąże wszystkich problemów najmniejszych firm, to z pewnością będzie krokiem w kierunku poprawy warunków ich funkcjonowania oraz konkurencyjności na rynku.
Dla wielu biznesów zmiany w składkach zdrowotnych są kwestią przełomową, a ich wpływ na codzienne funkcjonowanie przedsiębiorstw będzie odczuwany przez długi czas. W związku z tym, kluczowe będzie, aby zarówno przedsiębiorcy, jak i pracownicy, zyskali większe zrozumienie dla wprowadzanych regulacji oraz byli przygotowani na dynamicznie zmieniające się realia rynkowe.
Źródło: Agencja Informacyjna NEWSERIA