Rezydencja literacka im. Janiny Katz: Twórczy azyl dla pisarek z Ukrainy i Białorusi
W 2023 roku, w sercu Krakowa, zainaugurowano program rezydencyjny, który w wyjątkowy sposób wspiera pisarki i tłumaczki z Ukrainy i Białorusi. Program ten nosi nazwę Rezydencja literacka im. Janiny Katz, a jego celem jest stworzenie przestrzeni, w której utalentowane kobiety z tych krajów mogą kontynuować swoją twórczość w atmosferze sprzyjającej rozwojowi literackiemu oraz twórczemu niepokojowi. Wśród pierwszych uczestniczek tego nowatorskiego przedsięwzięcia znalazły się znane postacie, takie jak białoruska poetka i badaczka literatury Hanna Yakuta oraz utalentowana ukraińska powieściopisarka Tamara Duda.
Dlaczego program jest tak ważny?
Rezydencja literacka im. Janiny Katz powstała w odpowiedzi na zmieniającą się sytuację społeczno-polityczną w regionie. Zarówno Ukraina, jak i Białoruś borykają się z poważnymi kryzysami, które zdecydowanie wpłynęły na życie artystek oraz ich zdolność do tworzenia. Czasy, w których żyjemy, wymagają nie tylko twórczej odwagi, ale i solidarności, a Kraków, jako miasto o bogatej historii literackiej i kulturowej, stał się miejscem, gdzie kobiety mogą bezpiecznie wyrażać swoje myśli i twórcze dążenia.
W 2024 roku program wzbogacił się o nowe uczestniczki – Alenę Piatrovich, białoruską tłumaczkę i autorkę, oraz oskarżaną przez wielu o odwagę Tamara Duda, ukraińską powieściopisarkę i dziennikarkę. Ich obecność podkreśla znaczenie międzynarodowego dialogu oraz wymiany kulturowej w obliczu trudnych okoliczności, a także budowanie wspólnoty w oparciu o wspólne wartości.
Wyzwania i nadzieje
W ciągu kolejnych lat obie twórczynie, Yulia Artsiomava oraz Larysa Andriievska, przybędą do Krakowa, by kontynuować swoją pracę w warunkach, które jednocześnie będą sprzyjały ich twórczemu rozwojowi i refleksji nad tożsamością. Yulia, białoruska pisarka, znana z krytycznego spojrzenia na represyjny reżim w swoim kraju, zamierza pracować nad autofikcyjną powieścią, która dotyka bardzo osobistych tematów – uchodźstwa, traumy oraz codziennych zmagań z wojenną rzeczywistością. Jej utwór, oparty na prawdziwych przeżyciach, ma szansę stać się nie tylko osobistą refleksją, lecz także ważnym głosem w szerszej debacie o prawach kobiet i uchodźców.
Z kolei Larysa Andriievska, ukraińska tłumaczka, skupi się na przekładzie dzieła Marii Janion, przybliżając ukraińskim czytelnikom ważne zagadnienia związane z rolą kobiet w kulturze. Jej osobisty projekt będzie miał za zadanie nie tylko tłumaczenie tekstów, lecz także ukazanie ich współczesnego kontekstu kulturowego. Dzięki temu, Larysa może otworzyć drzwi do większej dyskusji na temat kobiet w literaturze, co jest niezwykle istotne w dzisiejszych czasach.
Dziedzictwo Janiny Katz
Matronką całej inicjatywy jest Janina Katz, krakowska pisarka, poetka i tłumaczka, która sama przeszła przez trudności związane z emigracją. Jej życie i praca stały się inspiracją dla programu, który powstał z przekonania, że literatura ma moc nie tylko dokumentowania doświadczeń, ale także budowania mostów między kulturami i ludźmi. Katz, zmuszona do wyjazdu z Polski za sprawą antysemickiej nagonki, wiedziała, jak silnym narzędziem jest słowo w walce o prawdę, wolność i równość.
W kontekście rezydencji literackiej, Kraków staje się miejscem spotkań dla artystek, które pragną dzielić się swoimi doświadczeniami, a także korzystać z możliwości, jakie oferują nowe przestrzenie twórcze. Rezydencja nie tylko umożliwia kontynuację pracy nad projektami literackimi, ale także staje się platformą dla wymiany myśli i idei, które mogą przyczynić się do rozwoju wspólnej literackiej narracji.
Zakończenie
Rezydencja literacka im. Janiny Katz to nie tylko projekt wspierający twórczość kobiet, lecz także symboliczna przestrzeń, która łączy historie uchodźstwa, walki o wolność oraz dążenia do zachowania kultury w trudnych czasach. Dzięki takim inicjatywom, jak ta, Kraków staje się miejscem, gdzie literatura i sztuka mają szansę przetrwać oraz rozwijać się, a głosy kobiet z Ukrainy i Białorusi mogą zostać usłyszane nie tylko w kraju, ale i na całym świecie. Ich historie są ważne i zasługują na miejsce w przestrzeni literackiej, która ma moc zmiany postrzegania rzeczywistości oraz otwierania oczu na dramaty, z którymi wiele osób zmaga się na co dzień.