Samoleczenie w Europie: Klucz do Odciążenia Systemów Zdrowotnych
Każdego roku w Europie odbywa się ogromna liczba działań związanych z samoleczeniem, a około 1,2 miliarda drobnych dolegliwości, takich jak przeziębienie czy niestrawność, leczonych jest bez konsultacji z lekarzem. Szacuje się, że taki sposób radzenia sobie z problemami zdrowotnymi może stanowić odpowiedź na istniejące braki kadrowe w ochronie zdrowia oraz pomagać w zniwelowaniu deficytów budżetowych. Korzystanie z leków bez recepty, suplementów diety oraz wyrobów leczniczych nie tylko umożliwia pacjentom samodzielne radzenie sobie z problemami zdrowotnymi, ale także pozwala uniknąć około 120 milionów konsultacji lekarskich rocznie. To, z kolei, przekłada się na oszczędności rzędu 40 miliardów euro w skali całej Unii Europejskiej, jak wskazano podczas konferencji AESGP w Warszawie.
Dlaczego samoleczenie jest ważne?
Ostatnie badania ujawniają, że wiele osób, które udają się do lekarza z dolegliwościami, które mogą z łatwością samodzielnie zdiagnozować i leczyć, ponosi dodatkowe koszty. Przykładowo, polski pacjent może zaoszczędzić średnio 11 euro na jednej wizycie, korzystając z usług aptek. W bogatszych krajach oszczędności te mogą sięgać nawet 40 euro. Tego rodzaju działania, jak wskazują eksperci, mogą znacznie zmniejszyć obciążenie systemów ochrony zdrowia.
Raport przygotowany przez Uczelnię Łazarskiego oraz Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty – PASMI wskazuje, że przeciętny Europejczyk oszczędza średnio 2,18 euro na każdej wizycie, rezygnując z niepotrzebnych konsultacji lekarskich. W Polsce około 55% drobnych dolegliwości leczy się samodzielnie, co stawia nas na czołowej pozycji w Europie. Na drugim biegunie znajdują się takie kraje jak Portugalia czy Hiszpania, gdzie ten odsetek jest znacznie niższy, wynosząc mniej niż 20%.
Kwestia oszczędności w systemie opieki zdrowotnej
W obliczu chronicznych braków kadrowych w Europie, samoleczenie jawi się jako potencjalne narzędzie, które mogłoby odciążyć lekarzy. Z danych wynika, że 120 milionów wizyt można by uniknąć, jeśli pacjenci mogliby skutecznie poradzić sobie z drobnymi problemami zdrowotnymi na własną rękę. Luis Rhodes Baiao, dyrektor ds. relacji publicznych w Association of the European Self-Care Industry (AESGP), zauważa, że takie zmiany mogłyby nie tylko zaoszczędzić ogromne zasoby czasu, które mogłyby być wykorzystane na leczenie pacjentów z bardziej złożonymi schorzeniami, ale również zmniejszyć obciążenie pracowników służby zdrowia.
Dostępność leków OTC – kluczowy element samoleczenia
Przy dostępności leków bez recepty, jak wskazano na konferencji AESGP, Unia Europejska mogłaby uniknąć konieczności zatrudnienia 120 tysięcy dodatkowych lekarzy rodzinnych. Zmniejszyłoby to również potrzebę wydłużenia czasu pracy obecnych pracowników o 2,4 godziny dziennie. Oszczędności generowane przez samoleczenie szacowane są na około 1 miliard godzin rocznie, co pokazuje, jak duży potencjał leży w edukacji zdrowotnej i kompetencjach pacjentów.
Edukacja jako klucz do odpowiedzialnego samoleczenia
Edukacja pacjentów jest niezbędna, aby efektywnie wdrażać samoleczenie w praktyce. Kampanie takie jak PASMI Odpowiedzialneleczenie.pl skupiają się na poprawnym stosowaniu leków oraz zrozumieniu ulotek dołączonych do leków. Dostęp do informacji oraz edukacja pacjentów w nowoczesnej formie, w tym w internecie, mogą przyczynić się do zwiększenia kompetencji zdrowotnych społeczeństwa.
Innowacje technologiczne w kontekście samoleczenia
Technologie, takie jak apteki internetowe, znacząco ułatwiają dostęp do leków OTC, co jest szczególnie ważne dla osób z ograniczoną mobilnością. W dzisiejszych czasach, średni czas dostawy leków wynosi około 24 godzin, co stwarza pacjentom możliwość łatwego dostępu do niezbędnych medykamentów o każdej porze, niezależnie od lokalizacji. Dodatkowo, apteki internetowe odgrywają również rolę w edukacji pacjentów, dostarczając wiarygodne treści dotyczące samoleczenia, co jest kluczowe w walce z dezinformacją.
Podsumowanie: przyszłość samoleczenia w Europie
Podstawowym celem inicjatyw związanych z samoleczeniem jest nie tylko promocja odpowiedzialnego podejścia do zdrowia, ale również odciążenie już i tak napiętego systemu ochrony zdrowia. Edukacja pacjentów oraz wsparcie dla sektora leków bez recepty stworzą środowisko, w którym mieszkańcy Europy będą mogli zarządzać swoim zdrowiem z większą pewnością siebie i odpowiedzialnością. Jak podkreśla Nicholas Hall, dyrektor wykonawczy Nicholas Hall Group, branża samoleczenia daje nadzieję na efektywną profilaktykę i leczenie, co ma fundamentalne znaczenie w kontekście zdrowia publicznego.
Samoleczenie w Europie to perspektywa pełna możliwości, której realizacja przyczyni się do poprawy jakości życia obywateli oraz zredukowania obciążeń dla systemu ochrony zdrowia. Wzrost świadomości zdrowotnej oraz odpowiedzialność pacjentów za swoje zdrowie powinny stać się kluczowymi elementami polityk zdrowotnych prowadzących do lepszej alokacji zasobów i bardziej zrównoważonego modelu opieki zdrowotnej.
Źródło: Agencja Informacyjna NEWSERIA